Świat ciągle sie zmienia, nic nie stoi w miejscu. Jeżeli człowiek mówi „To zawsze robiłem tak, zawsze uważałem to za dobre”, to jest to niefajne. Trzeba być otwartym na zmiany, bo wszystko ciągle sie zmienia. Trzeba dostrzegać te zmiany i na bieżąco sie do nich dostosowywać.
Krzysztof Krawczyk dzieli się swoimi przemyśleniami na temat ciągłych zmian w świecie i konieczności dostosowania się do nich.
Świat trzepocze niczym skrzydełka owadów...
Ile razy nie patrzyłem na świat, zawsze wydawał mi się inny. Raz był piękny, innym razem brzydki. Ale zawsze był taki sam... to ja patrzyłem na niego inaczej.
Polityka zamieni się w kicz, miłość w pornografię, muzyka w hałas, sport w prostytucję, religia w naukę, nauka w wiarę.
Każdy, kto myśli, że ekonomiczny wzrost może trwać nieustannie na ograniczonej planecie, jest albo szaleńcem, albo ekonomistą.
Niech zginie świat, byleby stało się zadość sprawiedliwość.
Ten świat to jedna wielka kupa gówna; im więcej mu się przypatruję, tym gorzej wygląda.
To były czasy
Nie należy myśleć, że świat jest jedynie zbiorem obiektów, które do nas należą. Świat jest wielkim domem, w którym wszyscy jesteśmy gośćmi, a gość powinien dbać o dom, w którym mieszka.
Nic na świecie nie zdarza się przez przypadek.
Nigdy nie jest za późno, by stać się tym, kim chcesz być. Mam wrażenie, że zawsze jest zaskakujący kąt, z którego możemy zobaczyć świat, być świadkiem tego, co robimy i tego, jak żyjemy, co nas przerasta. Zawsze jest okazja, by stanąć z boku, nadal być kim jesteśmy, ale odkryć się na nowo.
