Jeśli mój sąsiad codziennie bije ...
Jeśli mój sąsiad codziennie bije swoją żonę, ja zaś nie biję jej nigdy, to w świetle statystyki obaj bijemy je co drugi dzień.
Naszą ojczyzną jest człowiek; jemu przede wszystkim powinniśmy być wierni.
Nieważne jak bardzo będziesz się starała być "doskonała" - dla niewłaściwych osób nadal nie będziesz wystarczająca. Nieważne jak bardzo będziesz "niedoskonała" - dla właściwych osób będziesz po prostu idealna.
Nigdy nie zapominajcie o tym, by brać
z życia jak najwięcej, nie bójcie się ryzykować,
płakać ani być szczęśliwymi. Najważniejsze to
być w drodze. Każdego dnia robić krok do przodu.
Nie zależy nam na posiadaniu szczęścia, lecz na samym szczęściu; nie żeby nam go nie brakło, ale żebyśmy mieli go w sobie.
Papież? Ile ma on dywizji?
Nie pisał poematów, nie przenosił gór, nie jeździł super szybkim samochodem, nie starał się mieć tylko więcej być. Każdego dnia podchodził, przytulał i mówił "Dobrze, że jesteś".
Opłacz to, wykrzycz to, a później weź się w garść, stań na nogi i zacznij żyć. Możesz żyć tak szczęśliwie, że głowa mała.
Muszę ich słuchać; jestem ich przywódcą.
Jeśli się cofasz,to tylko po to by wziąć rozbieg.
Człowiek nie potrafi ani cierpieć, ani być długo szczęśliwym.
Nie jest więc zdolny do niczego
co się liczy.