
Czy szczęście to coś, co dostrzegamy dopiero, patrząc wstecz? Naprawdę ...
Czy szczęście to coś, co dostrzegamy dopiero, patrząc wstecz? Naprawdę nie zauważamy, kiedy jesteśmy szczęśliwi i rozpoznajemy to dopiero później?
Pieniądze to nie wszystko. Nie przynoszą szczęścia. Szczęście to zestaw miłości, ciekawej pracy, dostatecznej ilości snu i regularnej, obfitej defekacji.
Spośród wszelkich przeciwności Fortuny największym nieszczęściem jest zaznać szczęścia.
Dziś rzeczywistą głową rodziny jest ten, kto decyduje, na jaki program nastawić telewizor.
Szczęście to nie jest coś gotowego. Szczęście pochodzi z twoich własnych działań. Szczęście to nie stan do którego możemy dojść poprzez mentalny rezonans, ale przez swoje działania.
Nie pozwól się zwyciężyć, bądź zuchwały, niesforny i cudowny!
Szczęście przychodzi wtedy, gdy przestajesz narzekać na problemy, które masz i zaczynasz doceniać to jak wiele innych masz już za sobą.
Czasem całuje się ręce, które powinny być odcięte.
Najlepszy rodzaj ludzi to ci, którzy wkraczają w Twoje życie i sprawiają, że dostrzegasz słońce tam, gdzie wcześniej dostrzegałeś chmury... Ludzie, którzy wierzą w Ciebie tak bardzo, że... sam zaczynasz w siebie wierzyć... Ludzie, którzy kochają Cię za to, że jesteś po prostu sobą w 100 procentach... Tacy trafiają się tylko raz w życiu..
Twój uśmiech mnie wyciąga z doła...
Twoje słowo pomaga mi zwalczać zło...
Twój ruch pomaga mi
żyć....
Szczęście to wewnętrzny stan wolności, który pozwala nam pozostać wypoczętymi, niezależnie od tego, co dzieje się na zewnątrz. Szczęściem nie trzeba się stać, szczęście trzeba rozpoznać w sobie.