
Czy szczęście to coś, co dostrzegamy dopiero, patrząc wstecz? Naprawdę ...
Czy szczęście to coś, co dostrzegamy dopiero, patrząc wstecz? Naprawdę nie zauważamy, kiedy jesteśmy szczęśliwi i rozpoznajemy to dopiero później?
Szczęście jest teraz towarem konsumpcyjnym i tak jak wszystko, co można kupić, nie zaspokaja na długo.
Pamiętaj o tym, że wiele najlepszych dni Twojego życia jeszcze się nie wydarzyło.
Życie jest takie kruche. Wykorzystaj je na bycie
z tymi, którzy są tego warci. (Rafał Wicijowski)
"Jeśli masz się na kim oprzeć, jeśli ktoś Cię kocha i nie zostawia samemu sobie, to możesz znaleźć wyjście z ciemności (...) że nieważne , jakich miałaś rodzicówani z jakimi uzależnieniami musiałaś się mierzyć, możesz przetrwać wszystko, costaje Ci na drodze, i stać się lepszą osobą".
Szczęście jest jak rzeźba. Każdego dnia formujesz i kształtujesz, strugając niepotrzebne fragmenty, dodając nowe kawałki. Nie ma gotowego schematu. Każdy musi stworzyć własną figurę szczęścia.
Historia jest to również suma tego, czego można było uniknąć.
Szczęście to nie coś gotowego. Pochodzi z twoich własnych działań. W szerszym znaczeniu też można powiedzieć, że szczęśliwy jest ten, kto pomaga innym, bo łagodność i złagodzenie cierpień innych jest czymś, co nam samym przynosi szczęście.
Pięć minut szczęścia jest warte pięćdziesięciu lat samotności.
Ubi lex, ibi poenagdzie prawo, tam i kara.
-Kubusiu jak się piszę MIŁOŚĆ?
-Prosiaczku MIŁOŚĆ się nie piszę, MIŁOŚĆ się czuję!