
Zaćmienie Słońca nad Polską. Gdzie najlepsza widoczność i jak przygotować?
Nad Polską będzie widoczne częściowe zaćmienie Słońca. Sprawdź, o której godzinie warto spojrzeć w niebo, gdzie najlepiej obserwować to zjawisko i jak się do niego przygotować.

Nadzieja jest jak słońce. Jakbyś miał chody do najciemniejszych zakątków, bez niego nie widziałbyś nic. Gdy tylko je spostrzegasz, wstaje i zaczyna oświetlać świat.

Nadzieja jest jak słońce. Kiedy świeci, to i drogi nieznane stają się jasne i łatwe do przebycia. Dlatego zawsze warto mieć nadzieję w sercu, nawet w najciemniejszych chwilach.

Każda pora roku ma swoje piekno i nie ma takiej rzeczy, która nie wygląda piękniej w blasku wschodzącego lub zachodzącego słońca. Natura zawsze znajduje sposób, aby nas zaskoczyć i zachwycić.

Prawda jest jak słońce. Możesz ją ukryć na jakiś czas, ale nie zniknie.

Cienie kłamstwa są tylko wtedy długie, kiedy stoi nisko słońce prawdy.

Szczęście jest niczym piękno dnia. Nie jestem w stanie tego określić, ale wiem, że to jest. To jest jak ze słońcem. Czasem, kiedy świeci, nawet nie zwracam na to uwagi. Ale kiedy go nie ma, zauważam jego brak i zaczynam tęsknić.

Im słońce jest wyżej, tym dłużej rzuca cień każde drzewo. Wielkościom naturalnym, jak cień, żadne przeszkody nie przeszkodzą; smutki natury, jak cień, ciągle przy nas, choć niewidzialne.

Natura jest malowana przez słońce, które używa różnych pżelotnych energii, łączy swoje światło z tymi siłami i maluje ziemię swoim ciepłem, swoim pięknem, swoją siłą...

Świat cały jest jedną wielką ironią. Słońce nadchodzi kiedy jej nie oczekujemy, potem spada kometa kiedy jesteśmy pełni szczęścia.

Jeżeli kochać można coś na tym świecie, to tylko ciszę, księżyca blask i przyrodę. Ja, ten cichy, watły i skromny duch natury, kocham wszystko, co ziemia matka rodzi każdego ranka, co słońce ojciec przyświeca, co wieczorny wespół z księżycem bieg, w pogodzie i niepogodzie, w żywocie i śmierci, zawsze jest miłe i drogie

Na słońce patrzeć, nie dość, że źle, to boli. I tylko wtedy widzimy jego światło, gdy w nasze oczy wpada coś, co nie jest już słońcem.