
Wolność, która ma jakieś granice, przestaje być wolnością.
Wolność, która ma jakieś granice, przestaje być wolnością.
Wolność jest niczym nieograniczoną możliwością rozwijania osobistych, społecznych, duchowych, intelektualnych cech i zdolności, która jest dla człowieka wszelką samorealizacją, sensem życia, największym szczęściem.
Czyśli w tym jest cała wolność, że możemy zachować dla siebie niewoli, tylko zmienić na panów naszych rodaków, i być jest czym dzikusy, bezprawiem rządzone, nawzajem się mordujące?
Wolność nie ma swojego prawdziwego znaczenia bez prawdy. A prawda nie jest prawdą bez wolności. Wolność jest jak powietrze dla naszych płuc. Bez niej nie możemy żyć.
Wolność to znalezienie drogi do siebie. To znaczy odnalezienie samego siebie. To jest moje pojącie wolności. Właśnie to dokładnie oznacza bycie wolnym: odnalezienie siebie we wszystkich rzeczach.
Wolność nie jest tylko odebraniem kajdan, lecz żyje się ją, stale powiększając naszą troskę o innych i stając na ich obronę. Jest to rzeczywistość, którą musimy zarówno wyrazić, jak i zrozumieć.
Wolność nie jest poza nami, ale w nas. Jeżeli czujemy, że jesteśmy niewolnikami swoich namiętności, jest to nie znaczy, że przychodzą one z zewnątrz, ale że są w nas samych. Stąd jest ktoś, kto jest swoim własnym niewolnikiem, a kto inny jest wolny.
Wolność nie jest pojęciem abstrakcyjnym. Gdy ją przeżyjesz, staje się czymś najbardziej konkretnym, co może dostarczyć ci życie.
Wolność jest największym darem, jakiego może dostać człowiek, ale przynosząca najwięcej cierpień, jeżeli nie potrafi jej używać.
Wolność nie polega na robieniu tego, co się chce, ale na tym, że nie musisz robić tego, czego nie chcesz. To jest prawdziwa wolność.
Wolność nie jest niczym więcej niż szansą na bycie lepszym, natomiast co zrobić z tą szansą zależy tylko od nas samych.