
Wolność to przywilej, nie prawo.
Wolność to przywilej, nie prawo.
Wolność jest nieodłącznie związana z bezpieczeństwem naszych bliźnich. A kiedy mówimy o naszych wolnych sąsiadach, mówimy o wolnym świecie.
Wolność nie polega na tym, że somehow znikają granice, które były, i zostajemy puszczani sami sobie, gdzie nie ma żadnych granic. A na tym, że byliśmy ze świata przepędzani, i że jesteśmy w stanie się świata dowiedzieć, jesteśmy w stanie się zorientować gdzie te granice biegną.
Tylko ten jest wolny, kto w swoich wysiłkach polega na sobie samym, a nie na innych. Tylko ten jest wolny, kto jest świadomy, że wolność jest nieograniczonym polem do własnych wysiłków.
Wolność nie polega na robieniu wszystkiego, co się chce, ale na tym, żeby nie robić tego, czego się nie chce. To znaczy, że prawdziwa wolność to prawo do odrzucenia. Wolność to nie brak ograniczeń, ale umiejętność wyboru.
Wszyscy jesteśmy potężnie ograniczani. Nawet najbardziej wolny z nas jest niewolnikiem jakiejś konieczności, jakiegoś tajemniczego przymusu. Wolność jest jedynie zdolnością do działania zgodnie z własnymi przekonaniami.
Nie ma czegoś takiego jak wolność, są tylko różne rodzaje niewoli.
Wolność to tylko szansa na bycie lepszym, podczas gdy równość oznacza bycie takim samym jak nasi przeciętni sąsiedzi.
Wolność jest jak rzeźba. Nie jest danym, który można otrzymać gotowym. Wolny człowiek wciąż musi kształtować swoją wolność, starając się, żeby ją nie utracić.
Żadna niewola nie jest bardziej sromotna od tej, której nie odczuwamy. Wolność jest największym skarbem człowieka, a odzyskać ją mogą tylko silni duchem.
Wolność nie jest po to, aby robić to, co się chce, ale po to, żeby nie musieć robić tego, czego się nie chce.