Potrzeba 2 lat, by nauczyć ...
Potrzeba 2 lat, by nauczyć się mówić, 50 - by nauczyć się milczeć.
Wielu chce żyć i nie starzeć się, a w rzeczywistości starzeją się i nie żyją.
Trzeba nauczyć się odpuszczać miłość, której nie ma, przyjaźnie, które nie służą, i ludzi, których nie ma obok, gdy najbardziej tego potrzebujemy. I pamiętać o tym, by nie zmuszać nikogo do niczego. Wymuszone rzeczy nie są nic warte.
Kto czuje się wzgardzony, chętnie sam przybiera pogardliwy wyraz twarzy.
I widział niebiańskie światło. Które odwzajemniało jego spojrzenie.
Potrzebny jest czyjś uśmiech,aby samemu też się uśmiechnąć.
Małolat to taka istota, która skoczy głową w dół bo myśli, że jest nieśmiertelna
Jeśli na mnie plujesz, pada deszcz.
- Dlaczego Ty się zawsze uśmiechasz?
- Bo to wszystko jest takie kurewsko komiczne.
Pozostały mi marzenia - lśniąca,
lecz niewidoczna ozdoba nudnego życia.
Jak mam czas to leżę i odpoczywam, a jak nie mam czasu to tylko leżę.