Czas rachmistrz wszystko sobie w ...

 Zakochany
Jest niewolnikiem na wszystko gotowym.

 Spoglądam na siebie i widzę, że prawie jestem gotów. I to też będzie dobra rzecz. Sądzę, że nawet śmierć będzie rzeczą dobrą, nie dlatego, że jest zakończeniem dawnej goryczy, ale dlatego, że jak wieżę, nadejdzie jako ostatni z ostrych smaków,
które upewniają mnie, że żyję.

 Jeśli fakty są ze sobą sprzeczne, oznacza to, że niektóre z nich nie są faktami.

 Żyjemy jednak w świecie rozczarowań, gryp i reumatyzmów.

 Najważniejsze, czego potrzeba do życia, to odwaga. Odwaga, by zaakceptować to, czego nie można zmienić, odwaga, by zmienić to, co można, i mądrość, by odróżnić jedno od drugiego.

 Życie nauczyło ją, że nie istnieją proste odpowiedzi i szczęśliwe zakończenia.

 Lepiej być biednym i dumnym niż nadal biednym lecz przegranym.

 Dobrze jest bać się tego, co najgorsze; to co mniej złe ułoży się samo.

 Jest przemyślność, a jednak budzi wstręt, i bywa głupi, który źle na mądrości wychodzi.

 Czy za karę, że nie wierzę w duszę, nie mam duszy?