Obywateli nie produkuje się w ...
Obywateli nie produkuje się w fabrykach; to w rodzinie, pod sercem matki kryje się naród.
Nie żyjemy w świecie, w którym źli niszczą dobrych. To świat, w którym trudno odróżnić jednych od drugich.
Praca może się stać życia pacierzemi kluczem do nieba.
Grzeczność jest jak poduszka powietrzna:niby nic w niej nie ma, a jednak z nią wygodnie.
Szaleństwo od geniuszu dzieli bardzo cienka linia.
Liczy się tylko książka, która jak nóż wbija się w serce czytelnika.
Time is money.Czas to pieniądz.
Iść przez życie, tak jak uczniowie z Emaus, z tym Trzecim pomiędzy nami, który nadaje boską wartość całemu naszemu działaniu.
Dobrzy to ci, którzy zadowalają się marzeniem o tym, co źli rzeczywiście robią.
Oboje jesteśmy dzielni. Ja zwłaszcza wtedy, jak się napiję.
A poza tym kim jesteś, żeby być sędzią i sądzić (...).