Taedium vitaewstręt do życia.
Taedium vitaewstręt do życia.
Początek mój tam, gdzie mój kres, węgorz zwija się i pożera swój ogon.
Życie nie jest apelem do przyjemności, ale do wysiłku: to nie jest raj, ale ziemia, na której występuje mądrość i cierpliwość. Te dwa cnoty to jabłka ze złota, w końcu przynoszą spokój ducha.
Zerwę tę suknię z ciebie zębami. - Wiedziałam, że ci się spodoba.
Przeczucia są nagłym skokiem duszy
w ów kosmiczny nurt życia, w głębi którego dzieje wszystkich ludzi splatają się w jedno. I można tam dojrzeć wszystko, gdyż wszystko
jest tam zapisane.
Nie istniejemy sami w sobie, lecz tylko w naszych wzajemnych odczuciach.
Głuchota jest chytrym wybiegiem zła.
To tak, jakby bilans istnienia ujawnił, że jeszcze się nie urodziłem.
Ufam magii silnej woli, narzucanej innym, aż uwierzą, że to ich własna.
Jak boli całe niespełnione życie.
Nie zawsze należy się przedzierać aż do samego końca.Przecież można tak wiele napotkać po drodze.