Taedium vitaewstręt do życia.
Taedium vitaewstręt do życia.
Tak mocno krytykujemy egoizm, ale któż z nas nie jest choć w niewielkim stopniu egoistą?
Żyć nie jest ciężko. Ciężko to żyć z pełnym realistycznym i sytuacyjnym zrozumieniem czym jest życie. Często to pociąga za sobą brak akceptacji wielu aspektów jakie przynosi nam codzienność.
Kiedy człowiek sobie na to zasłużył, nawet list może go zgwałcić.
Czy nie uważasz, że starać się zrozumieć życie, to rzeczywisty problem?
Nie wiń za nic nikogo w swoim życiu, dobrzy ludzie dają szczęście, źli - doświadczenia, najgorsi ludzie dają ci dobre lekcje, a najlepsi piękne wspomnienia.
Wszystko jest równie ważne jak wszystko inne.
Wszyscy podejmujemy decyzje, sztuką jest żyć z konsekwencjami.
Należy przyznać, że szczęście w tym życiu opiera się na nadziei nowego i zupełnie innego życia; jest się szczęśliwym wtedy, gdy bliskie jest uobecnienie tej nadziei.
Ten jest najszczęśliwszy z ludzi,kto koniec życia umie powiązać z jego początkiem.
Jeżeli ktoś Cię mocno zranił, a Ty dałaś tej osobie drugą, trzecią, czwartą... szansę, urwał Wam się kontakt, a ta osoba po dość długim czasie przypomniała sobie o Tobie - daj spokój. Nie odpisuj, nie odbieraj, nic na tą osobę nie mów złego - przecież kiedyś była dla Ciebie najważniejsza, trochę szacunku (...) a w momencie przypadkowego spotkania, uśmiechnij się, pomachaj, bądź miły i nic więcej.