Dla wielu nauka o moralności ...
Dla wielu nauka o moralności zaczyna się gdzieś pomiędzy grzechem lekkim a ciężkim.
Kiedy miałem 5 lat, moja mama zawsze mi mówiła, że szczęście jest kluczem do prawdziwego życia. Gdy poszedłem do szkoły, spytali mnie kim chcę być jak dorosnę. Odpowiedziałem, że chcę być szczęśliwy. Powiedzieli mi, że nie zrozumiałem pytania. Ja im powiedziałem, że nie rozumieją życia.
Nie istniejemy sami w sobie, lecz tylko w naszych wzajemnych odczuciach.
Po co trzymać psa i szczekać samemu?
Silny jest ten, który burzy, ale jeszcze silniejszy ten, który potrafi odbudować.
Umrzeć dla Niewidzialnego – oto metafizyka!
Jak mam czas to leżę i odpoczywam, a jak nie mam czasu to tylko leżę.
Jedyne na co mam ochotę, to całkowity, kompletny reset.
Jedyną drogą do wolności jest śmierć.
Z suki nie będzie kociąt.
Ile kto ma cierpliwości, tyle ma mądrości.