Nic nie jest tak trudne, ...
Nic nie jest tak trudne, jak po prostu żyć.
Czasem przychodzi taki moment w życiu, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód i nieważne jak cholernie by Ci zależało, jak trudne by to było, po prostu trzeba odejść.
Nigdy nie wolno się zatrzymywać. Niemal każdego dnia miałem ten ból, idealizm – trochę wiary i nadziei, że jakoś to będzie lepiej. Życie bowiem jak rzeka, nigdy nie płynie wstecz, a każda chwila jest nową rzeczywistością.
Jestem życiem. Ja i życie to jedno. Jak więc mogę stracić życie? Jak mogę stracić coś, czym Jestem? To niemożliwe.
Obywateli nie produkuje się w fabrykach; to w rodzinie, pod sercem matki kryje się naród.
Jedna z najtrudniejszych życiowych walk - kiedy serce krzyczy "walcz" a rozum mówi "odpuść, nie warto".
Nie odznaczamy się niczym szczególnym. Jesteśmy tylko częścią zewsząd ograniczonej nieskończoności. Czy warto tedy tak srogo traktować siebie i innych? Wszystko jest takie małe, a my tacy krótkotrwałi. Musimy kochać siebie i innych, bo to jest jedyna rzecz, którą możemy sprawić wobec świata i siebie, a która ma znaczenie.
Nikt nie rodzi się po raz drugi.
Przeszłość to tylko wspomnienia, przyszłość to tylko wyobrażenia, a prawdziwe życie to tylko tu i teraz. Więc nie odkładaj życia, bo jedyne co masz, to ten moment.
Zrozumienie, że życie jest piękne, mimo że zdarza się bywać okrutne, wymaga pewnej dojrzałości umysłowej i emocjonalnej.
Noszenie w sobie tajemnicy wzbogaca i mimo poniżeń i złych dni pociesza.