Życie to nieustanna strata ciepła.

 Bo w pewnym momencie trzeba sobie uświadomić, że niektórzy ludzie pozostają w sercu, ale nie w życiu.

 Bladość pokazuje nam, w jakim stopniu ciało potrafi zrozumieć duszę.

 Obudzisz się, ty moja królewno...

 Nikt z nas nie opuści tego świata żywy, więc, proszę, przestań się obciążać zbyt wieloma myślami i zakazami. Jedz pyszne jedzenie. Biegaj w słońcu. Skacz do morza. Mów prawdę, która kryje się w twoim sercu. Pozwól sobie być głupi. Bądź przyjacielski. Bądź zabawny. Nie ma czasu na nic innego!

 Ludzie prędzej puszczają w niepamięć śmierć ojca niż stratę ojcowizny.

 Ludzie, tak jak oliwki w słońcu Montepuccio, są wieczni.

 Widzimy to, co chcemy widzieć. Wierzymy w to, w co chcemy uwierzyć.

 Życie idioty to nie bułka z masłem.

 Nie należy ani okrętu przytwierdzać do jednej kotwicy, ani życia opierać na jednej nadziei.

 Skoro wszystko robię źle to dziś nie robię nic. Pretensje i tak będą ale przynajmniej się nie zmęczę.