Pytanie: "jak późno już" należy ...
Pytanie: "jak późno już" należy do repertuaru naszego codziennego życia. Często stawiamy je sobie sami; czasem - na przykład z racji urodzin czy zakończenia roku - stawiają nam inni.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu.
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące.
Tylko ty, śmierci, możesz uleczyć zło, na które nie ma lekarstwa.
Najsmutniejsi ludzie jakich w życiu spotkałam, to ci, którzy nie interesują się niczym głęboko. Pasja i zadowolenie idą ze sobą w parze, a bez nich każde szczęście jest wyłącznie chwilowe, nie ma bowiem bodźca, który by je podtrzymywał.
Chciwość i żarłoczność są czynne, pracowite, nie znają wytchnienia.
Każdy, kto wchodzi w czyjeś życie, zawsze bowiem coś z sobą przynosi.
A potem... Potem zacząć wszystko od nowa z jutrem jeszcze wolnym od błędów.
Jeśli przychodzę to przychodzę cała. To mój zwyczaj.
Dług jest gorszy niż bieda.
Fajnie było siedzieć w kuchni i ziewać wśród woni kawy i bekonu, słuchając deszczu zacinającego w koronach drzew.