Dla przeciwwagi wielu uciążliwości życia ...
Dla przeciwwagi wielu uciążliwości życia niebo ofiarowało człowiekowi trzy rzeczy: nadzieję, sen i śmiech.
Pisanie to tylko bezemocjonalny ciąg znaków.
Wie pan, wszystko jedno czy ma się przed sobą sto lat, rok czy tydzień, zawsze ma się przed sobą wszystko.
Wiesz dlaczego daję radę? Bo liczę tylko na siebie.
Umrę zadowolona. Zrobiłam, ile w mojej mocy. Wierzę, że przeżyłam życie, jak należy.
Nie ma absolutnie niczego, co mogłoby zastąpić dobrego człowieka.
Jeżeli mamy klucz, gdzieś muszą znajdować się drzwi, które nim można otworzyć.
Kiedyś za bardzo zależało mi na ludziach. Za bardzo się do nich przywiązywałam i za szybko ufałam. Dzisiaj to ja się od nich oddalam i czekam na ich krok. Dzisiaj to ja jestem tą, o którą trzeba walczyć. Zmieniłam się. Zrozumiałam, że nie warto się ścierać dla kogoś, kto nie ściera się dla ciebie.
Jedna noc zmieniła mnie nieodwracalnie.
Życie ludzkie to jakby olbrzymie zawody sportowe, których jesteśmy zarówno uczestnikami, jak i widzami.
To kim jesteśmy, widać nie tylko poprzez nasze czyny, ale w naszych twarzach i oczach.