Nie troszczcie się zbytnio o ...
Nie troszczcie się zbytnio o życie, co macie jeść, ani o ciało, czym macie się przyodziać.
W naszym życiu nic nie jest na stałe. Na tym polega jego urok. Życie to chaos. Ale głęboko wierzę, że ludzie, którzy się obok nas pojawiają dzielą się na dwie kategorie. Czasami znajdujemy osobę, która będzie z nami na lata, a czasami zjawia się obok nas ktoś na chwilę. Na sezon. Jak kolekcja wiosna/lato, jesień/zima. Ktoś, kto jest z nami z określonego powodu. Ktoś, kto nas czegoś nauczy. O sobie albo o świecie. I siebie również. Ktoś, kto da nam dużo przyjemności. Obudzi w nas uczucia, które – wydawałoby się – dawno w nas przygasły. Ktoś, kto nas zmieni. A później po prostu odejdzie.
Trzeba nauczyć się odpuszczać miłość, której nie ma, przyjaźnie, które nie służą, i ludzi, których nie ma obok, gdy najbardziej tego potrzebujemy. I pamiętać o tym, by nie zmuszać nikogo do niczego. Wymuszone rzeczy nie są nic warte.
Dożyłem bardzo sędziwego wieku.
Czasem wydaje mi się, że stało się to jakby za moimi plecami.
Siła rodzi się z przymusu, a umiera z wolności.
Usta zamykają się wtedy,
gdy mają do powiedzenia
coś ważnego.
Czy żelazo jest pewne, gdzie leży magnes?
Bolą mnie oczy i uszy. Oczy - od patrzenia na fałszywych ludzi. Uszy - od słuchania głupot. (Kaja Kowalewska)
Nic dwa razy się nie zdarza, i nie zdarzy. Z tej przyczyny zrodziliśmy się bez wprawy i pomrzemy bez rutyny.
Aby zaś nie wynosił mnie zbytnio ogrom objawień, dany mi został oścień dla ciała, wysłannik szatana, aby mnie policzkował.
Po to, żeby coś komuś udowodnić,
nie warto marnować życia.