Gdzie ojca nie ma, tam, ...
Gdzie ojca nie ma, tam, Pismo mówi: wuja słuchał będziesz.
Żyjemy – tyle mamy. Resztę cierpimy. Zrozumcie, każdy ma swój los, swój cel, swoją miarę czasu. Czasu, który dla ciebie jest przepaścią, dla kogoś inny jest tylko chwilą.
Kiedy na końcu życia spojrzysz wstecz, zobaczysz, że bardziej od niepowodzeń bolały te momenty, kiedy nie spróbowałaś. Ból porażki jest przemijający, ból z niewykorzystanych szans trwa wiecznie.
Ludzie częściej marzą o powrotach niż o odjazdach.
Nie przejmuj się kilkoma dodatkowymi kilogramami. Grubych ludzi jest trudniej uprowadzić.
Nie ma się czego wstydzić, matko. Przecież każdy z nas ma tyłek.
Nie warto rezygnować z małych marzeń bo to one prowadzą nas do większych
Ludzie często wiedza więcej, niż im się wydaje, chociaż w zasadzie wiedzą mniej.
Nie warto przejmować się również większością opinii innych osób. One bardzo rzadko mają wpływ na kluczowe sprawy w naszym życiu, więc najlepiej stosować strategię psa - jeśli nie możesz czegoś zjeść lub przelecieć, to olej to.
Dawniej śmierć była mi zawsze tylko kimś z szerszego towarzystwa. Teraz zasiada ze mną do jednego stołu: muszę się z nią zaprzyjaźnić.
-Od najmłodszych lat szkolił mnie, jak być złym. Wyrywanie skrzydeł muchom, zatruwanie wody... robiłem to już w przedszkolu. Chyba wszyscy mieliśmy szczęście, że ojciec zainscenizował własną śmierć, zanim doszło do nauki gwałcenia i grabieży, bo inaczej nikt nie byłby bezpieczny