Jemy, aby żyć, nie żyjemy, ...
Jemy, aby żyć, nie żyjemy, aby jeść.
Konflikt tkwi nie w obiektywnej rzeczywistości, lecz w umysłach ludzi.
Milczący głupiec uchodzi za mędrca.
Problem polega na tym, że nie da się uleczyć rany, której istnieniu się zaprzecza.
Może ludzie zasługiwali na drugą szansę, nawet gdy się o nią nie starali.
Przecież czar przeszłości tkwi w tym, że już minęła i nigdy nie wróci.
Przesadne smutki oraz radości są tylko dla ludzi z nadmiarem czasu.
Trzeba żyć i cieszyć się, i płakać, i przeklinać, i diabli jeszcze wiedzą, co robić, ale nie wolno wspominać.
To nie jest libacja, Janusz. To jest integracja.
Mądrymi czyni ludzi wiedza, która zamieszkała w ich sercach.
Uczuć nie da się zmienić. Można je zaakceptować lub się z nimi pogodzić.