
Żyj tak, jakbyś miał żyć wiecznie, a pracuj tak, jakbyś ...
Żyj tak, jakbyś miał żyć wiecznie, a pracuj tak, jakbyś miał umrzeć jutro.
A dziś? Zastanawiam się, czy poszukiwanie wzorców, ideałów nie jest tylko przywilejem młodości. Ale przecież zawsze, chcąc czy nie chcąc, do kogoś się "przymierzamy", niech więc ten ktoś ma miarę wysoką. Gwiazdy dlatego są gwiazdami, że są daleko – nieosiągalne. Nie pokazują majtek, nie tatuują sobie czegoś na udzie ani nie noszą kolczyka w nosie. Gwiazd nie można dotknąć, pomacać, poślinić. Nie fotografują się byle gdzie, z byle kim. Są tajemnicze, zawsze wierne sobie, idą swoja drogą. Wiedzieć mamy
o nich tylko tyle, ile chcą, żebyśmy wiedzieli, i jest to wystarczająco dużo, aby nam pomóc w naszej codzienności.
Życia się nie najesz. Jeśli nie sięgniesz po coś więcej, zawsze ci go będzie za mało. I ta małość stanie się twoją tragedią. Życie bez trudności staje się poduszką i ziewaniem.
Życie jest ulotne i posępne jak samobójstwo motyla.
Wolałabym umrzeć razem z mamą, niż stać bezpiecznie na ziemi bez niej.
Nie mamy pojęcia o zasobach tkwiących w nas in potentia, jeśli nie musimy z nich czerpać.
Święty Marcin nie bał się umrzeć i nie wzbraniał się żyć.
"Bądź sobą. Ludzie nie muszą Cię lubić, a Ty nie musisz się tym przejmować".
Umieć zapomnieć jest
lepszą rzeczą niż pamiętać.
Ludzie siedzą latem do późnego wieczora i palą papierosy, szepczą, snują marzenia i wiedzą w głębi serca, że nic ich lepszego w życiu nie spotka.
Bo to właśnie jest piekło – ciągłe powtarzanie.