
Nie zdołasz kupić sobie wolności za pieniądze. Nie wykreślisz przeszłości.
Nie zdołasz kupić sobie wolności za pieniądze.
Nie wykreślisz przeszłości.
(...) woda życia może lać się jednocześnie na dwa młyny: nadziei i żalu.
Nigdy nie wolno się zatrzymywać. Niemal każdego dnia miałem ten ból, idealizm – trochę wiary i nadziei, że jakoś to będzie lepiej. Życie bowiem jak rzeka, nigdy nie płynie wstecz, a każda chwila jest nową rzeczywistością.
Czasem przychodzi taki moment w życiu, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód i nieważne jak cholernie by Ci zależało, jak trudne by to było po prostu trzeba odejść.
Twój język jest twoim koniem. Jeśli puścisz go luzem, na pewno cię zdradzi.
O ty głupie serce! Jakie nieprzebrane pokłady nadziei w sobie nosisz.
Ja się nie zmieniłam, wciąż jestem taka sama, ale nie chodzę już tam, gdzie mnie nie chcą, nie dzwonię do tych, którzy nie odbierają, nie piszę do tych, którzy mi nie odpowiadają i odchodzę z miejsc, gdzie nie jestem mile widziana
Warunkiem odrodzenia jest odpoczynek.
Otaczaj się ludźmi, którzy wywołują uśmiech na twojej twarzy. Nie przejmuj się porażkami, ponieważ upadki są częścią życia, a podnoszenie się to w istocie samo życie. Życie to dar, a ty sam musisz zdecydować czy chcesz być szczęśliwy czy wolisz przejmować się każdym potknięciem.
... w górach można zabić drugiego także swoim ciałem!
Zasada jest prosta. Ostatniego drinka zagryzaj zawsze kartą SIM.