Nagle poczuł panikę. Był pewny, że ogląda ostatnie światło dnia ...
Nagle poczuł panikę. Był pewny, że ogląda ostatnie światło dnia w życiu. Chciał, żeby pozostało dłużej. Chciał, żeby trwało. Chciał, żeby zmierzch ciągnął się w nieskończoność.
Życie z dnia na dzień może wydawać się fajne i romantyczne, kiedy ma się dwadzieścia lat, ale w wieku dwudziestu pięciu staje się nudne, trzydziestu przygnębiające, a czterdziestu wręcz groteskowe.
...w rzeczywistości serce kochanka należy do innej.
Są sprawy, o których nie sposób mówić. Można o nich tylko malować.
Spotkanie z pisarzem zazwyczaj przynosi rozczarowanie-rzekł.
Życie jest jak rzeka, czasem płynie spokojnie, czasem zalewa brzegi. Czasem jest pełne przeszkód, ale najważniejsze, to umieć się dopłynąć do brzegu. I nie zapominać, że dojrzałość to nie koniec, to dopiero początek.
Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę, z której nie zdawałaś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać.
Czas pytań - jakby był kiedykolwiek inny.
Na pewno już w życiu wymiotował, ale nigdy pieniędzmi.
Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
... żywot owadów, tak jak żywot słów pozbawionych adresata, jest krótki.