
Co znaczą dwadzieścia cztery godziny, kiedy nie udało się całe ...
Co znaczą dwadzieścia cztery godziny, kiedy nie udało się całe życie?
Ale właśnie te fakty, które nie pasują do całości, bywają zazwyczaj najważniejsze.
Życie jest jak rower. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać. Często najtrudniejszym aktom odwagi nie towarzyszy żadna piorunująca fanfara. To raczej te ciche chwile, kiedy patrzymy prawdzie w oczy i decydujemy się ją przyjąć.
Tłumię strach. Kiedy podejmuję decyzję, udaję, że on nie istnieje.
Zdrada oznacza opuszczenie szeregu, aby pójść w nieznane.
Uczuć nie da się zmienić. Można je zaakceptować lub się z nimi pogodzić.
Człowiek żyje na tym świecie tylko chwilę, jest jak przemijający deszcz, śnieg upadający chwytany dłońmi. Na jaki zatem cel wydajesz swój oddech życia?
Dawaj ale nie pozwól by Cię wykorzystywano. Kochaj ale nie dopuść by ktoś igrał z Twoim sercem. Ufaj ale nie bądź naiwny. Słuchaj innych ale nie zapomnij, że masz własne zdanie.
Istnieją zbrodnie, za które nikt nie ponosi odpowiedzialności karnej, ani żadnej innej. Małe, drobne, niedostrzegalne przez większość, zbrodnie, w których morduje się zaufanie, wiarę w ludzi (...)
Życie jest nieodwracalnym skutkiem narodzin.
Przeciętny człowiek nie jest specjalnie ciekaw świata. Ot, żyje, musi jakoś się z tym faktem uporać, im będzie go to kosztowało mniej wysiłku- tym lepiej. A przecież poznawanie świata zakłada wysiłek, i to wielki, pochłaniający człowieka. Większość ludzi raczej rozwija w sobie zdolności przeciwne, zdolność, aby patrząc- nie widzieć,
aby słuchając- nie słyszeć.