
Człowiek instynktownie unika nieprzyjemności, wiesz, stara się omijać je szerokim ...
Człowiek instynktownie unika nieprzyjemności, wiesz, stara się omijać je szerokim łukiem.
Gdy szepczą umarli, znajdą się tacy, co słuchają.
Czy moje życie jest malowidłem, czy mozaiką? Czy składa się z jednej, wielkiej całości, czy z drobnych kawałków, które dopiero z perspektywy czasu i odległości układają się w całość?
Odkąd egzystencjaliści odkryli,że człowiek umiera, już trudno nas czymkolwiek zaskoczyć.
Mózg to jednak paskudny oszust, a przy tym straszliwy despota.
Twierdzo, zbuduję cię w sercu człowieka.
Najgorszą chorobą nie jest trąd czy gruźlica, ale świadomość, że jest się nikomu niepotrzebnym, przez nikogo nie kochanym, przez wszystkich opuszczonym.
Życie z dnia na dzień może wydawać się fajne i romantyczne, kiedy ma się dwadzieścia lat, ale w wieku dwudziestu pięciu staje się nudne, trzydziestu przygnębiające, a czterdziestu wręcz groteskowe.
Nie oceniamy dni przez to, co zbieramy, ale przez to, co zasiewamy. Przy życiu chodzi o to, na ile cieszy nas to, co daliśmy, a nie to, co dostaliśmy.
Większość ludzi żyje w ruinach swych przyzwyczajeń.
Im bardziej stromą pójdziesz drogą, tym wcześniej osiągniesz szczyt.