
(...) legendy okazują się zawsze ważniejsze niż historia.
(...) legendy okazują się zawsze ważniejsze niż historia.
Jak tam święta, udane czy rodzinne?
Czy ty umyślnie mnie nie rozumiesz?
Zgódź się na to, że nie jesteś jeszcze świętym, nawet jeśli uświadomisz sobie, że świętość jest jedyną rzeczą, dla której warto żyć.
Kiedy krajem rządzi zgraja bandytów, ludzie zachowują się jak bestie.
U mnie raczej w porządku. Tylko czasami, tak znienacka poleci kilka łez po policzku. Tłumaczę sobie, że to przez wiatr. Ale nie mogę dopuścić do siebie myśli, że ten wiatr nazywa się rozczarowanie.
Ach, być książką, czytaną z taką namiętnością.
I tak jechaliśmy przez stygnący zmierzch ku śmierci.
Podróże kończą się spotkaniem kochanków.
Wy, baby, zawsze wygrywacie.
Niewiara może przetrwać więcej niż wiara, bo żywi się zmysłami.