(...) legendy okazują się zawsze ważniejsze niż historia.
(...) legendy okazują się zawsze ważniejsze niż historia.
(...) ten, kto uratuje ci życie już na zawsze jest za ciebie odpowiedzialny.
Jeśli gdzieś Żyd się ukrywa i przychodzą niemieccy żandarmi, pytając, czy tu
Żyd jaki nie mieszka – któż z resztką sumienia mógłby powiedzieć, że w imię szlachetnej zasady nie-kłamania trzeba wydać człowieka katom na pewną śmierć?
Kto nie ryzykuje, ten nie zyskuje.
Nie ma złych zakrętów. Tylko ścieżki, o których nie wiedzieliśmy, że są nam przeznaczone.
Śmierć jest tak przerażająco
ostateczna, tymczasem życie obfituje
w niezliczoną ilość możliwości.
Wiary się nie traci - przestaje tylko niepostrzeżenie formować życie.
Możesz nauczyć się od swoich dzieci o wiele więcej, aniżeli one nauczą się od ciebie. Poprzez ciebie poznają świat, który już przeminął, ty w nich natomiast odkrywasz świat, który właśnie się rodzi.
Nie ma kluczy do szczęścia. Drzwi do niego zawsze są otwarte. Ludzie tak często patrzą na drzwi, że nie widzą, że są otwarte, ale tylko te otwarte drzwi prowadzą do ścieżki szczęścia.
Ogarnięci chorobą nie umieją liczyć. Nałóg trzyma ich w garści.
Historia to uzgodniony zestaw kłamstw.