A ja stoję i zastanawiam się dlaczego, gdzie, co.
A ja stoję i zastanawiam się dlaczego, gdzie, co.
Życie jest podobne do jazdy na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Umarła za życia, żyć będzie wiecznie.
Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno by na stacji złych zdarzeń złapać ostatni pociąg i dojechać do marzeń.
Bo z wielu zajęć przychodzą sny, a marność z nadmiaru słów.
„Są ludzie, w których obecności czujemy się dobrze, i tacy, z którymi nam nie po drodze. Z wiekiem i nabytym doświadczeniem zrozumiałam, że nie ze wszystkimi muszę się przyjaźnić, ba, ja nie wszystkich muszę lubić i zapraszać na wino. Są przyjaźnie nierozerwalne, powierzchowne znajomości, jest koleżeństwo. Na niektóre znajomości szkoda tracić cennego czasu. Lubię spotkania z ludźmi, przy których mogę być sobą.”
Nie ma na tym świecie takiego kłopotu, którego nie dałoby się wyleczyć gorącą kąpielą,
szklaneczką whisky
i modlitewnikiem.
Najgorzej jest czekać. A jeszcze gorzej nie wiedzieć, na co się czeka, albo czy w ogóle warto czekać. To jest życie.
Po uczynkach ich poznacie.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Nie bój się niczego.Z wyjątkiem strachu.