
Nie lubię dworców kolejowych. To mi zawsze pachnie rozstaniem.
Nie lubię dworców kolejowych. To mi zawsze pachnie rozstaniem.
Gapimy się w telefony zamiast w oczy albo gwiazdy. Siedzimy w kieszeniach innych zamiast siedzieć za rękę z bliskimi. Zaglądamy w czyjeś życia zamiast w głąb siebie. Za dużo narzekamy, obgadujemy za mało słuchamy, współczujemy. Wolimy drwić, wyśmiewać zamiast pomagać, pocieszać. Podstawiamy nogę zamiast wyciągać rękę. A później się dziwimy, że ten świat jest taki zły, tyle że ten świat to... My. (Elżbieta Bancerz - Dusza zaklęta w słowa)
Konflikt tkwi nie w obiektywnej rzeczywistości, lecz w umysłach ludzi.
On się bawił, ona stała.
On zrozumiał, ona zapomniała.
Gdy koło fortuny wynosi kogoś na szczyt, droga potem wiedzie tylko w jedną stronę.
Nie płacz, że skończyło się, uśmiechnij się, że mogło się wydarzyć. Chociaż wszystko jest przemijające, niektóre rzeczy pozostają w nas na zawsze.
Zabijam stwora, żeby mu się lepiej przyjrzeć.
Możesz się wściekać, ile chcesz, ale nic nie poradzisz na to, na co nic nie poradzisz.
Teraz, gdy możemy już pisać to, co myślimy, po co rozmawiać?
Zaufanie do drugiego człowieka to skomplikowana sprawa. Zaufanie to nie tylko poczucie, że możesz komuś wszystko powiedzieć. Zaufanie to także przekonanie, że ta druga osoba nie zrobi Ci krzywdy.
Uprzejmość – najwytworniejsza forma fałszu.