Bladość pokazuje nam, w jakim stopniu ciało potrafi zrozumieć duszę.
Bladość pokazuje nam, w jakim stopniu ciało potrafi zrozumieć duszę.
Wypijmy za nasze trumny, zrobione ze stuletniego dębu, który posadzą nasze dzieci!
Nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy. Z tej przyczyny zrodziliśmy się bez wprawy i pomrzemy bez rutyny.
Dotąd dwoje choć jeszcze nie jedno. Odtąd jedno choć nadal dwoje.
Jak pięknie to było przedstawić się najpierw i tak dopiero dać się poznać.
Długie życie jest lepsze niż pośmiertna sława.
Nieważne, jak nazywają cię inni ludzie – sam decydujesz, kiedy zareagować.
Przyjrzyj się temu, co dziś nazywasz problemem, katastrofą albo kryzysem, i zadaj sobie następujące pytanie: Czy za pięć lat będzie to miało jakieś znaczenie? Odpowiedź najczęściej brzmi: "nie". [...] Zbyt często zadręczamy się błahostkami.
Zawsze uważałem, że w piekle musi być mróz.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby zachować równowagę, musisz się poruszać.
Potrafię przyznać się do błędu, przeprosić i wiele wybaczyć. Niezwykle cierpliwy ze mnie człowiek i myślę, że moje granice tolerancji dla ludzkich zachowań sięgają bardzo daleko. Taki już ze mnie typ. Ugodowy. Czasami jednak zdarzy się - chociaż niezwykle rzadko - że ktoś uprze się na tyle, że te granice przekroczy. Wtedy zaczynam wyznawać "mamtowdu*izm" i "c*ujmnietoobchodzizm". Wtedy już nikogo nie przepraszam, jedynie samą siebie, że wcześniej byłam tak grzeczna, nazbyt wyrozumiała w stosunku do innych i zbyt mało honorowa w stosunku do siebie.