
A wolność to nie jest port, nie adres i nie ...
A wolność to nie jest port, nie adres i nie przystań
wolność, to ona po to może być,
żeby z niej czasem nie skorzystać.
To był logiczny wybór.
Własne potrzeby są ostatnim powodem, dla którego powinniśmy żyć. Powinniśmy żyć dlatego, że inni o nas zabiegają, że potrzebują nas. I nie chodzi tu o egoizm, ale o to, że tak naprawdę każdy z nas ma potencjał do niezwykłych rzeczy, jeśli tylko postanowi po nich sięgnąć.
Słowa to nie kamienie, nigdy mnie nie zranią.
Rejestrowanie życia jest kiepskim substytutem przeżywania go.
Nadmierna roztropność u młodych jest złym znakiem.
Wystarczy tylko się uśmiechać, by ukryć zranioną duszę, i nikt nawet nie zauważy, że cierpisz.
Wszystko, co dobre, przychodzi w swojej porze.
Ile człowiek ma czasu na powiedzenie że kocha ponad wszystko po tym jak podetnie już sobie żyły??? (Na wszelki wypadek pamiętaj jedno kocham Cię)
Życie to nie jest oczekiwanie na moment, kiedy przestanie padać. To nauka, jak tańczyć w deszczu.
Wybieraj wojny. Angażuj się tylko w te, które możesz wygrać.