
Godzina umarłych, tak to nazywali. Tuż przed świtem. Wtedy umierają ...
Godzina umarłych, tak to nazywali. Tuż przed świtem. Wtedy umierają ludzie.
Napad dręczonego sumienia. Wtedy chce się wchłonąć samą siebie.
Nie mierzę powodzenia ilością zdobyczy, sukcesem jest po prostu przetrwać. Wszystko jest tymczasowo, nawet ból. Nie ma szczęścia bez cierpienia, to jest równowaga życia.
Nadzieja jest rośliną trudną do wyplenienia. Można nie wiem ile odrąbać gałęzi i zniszczyć, a zawsze będzie wypuszczać nowe pędy.
Jak ma być w tak kraju dobrze, jak chcą od ciebie tyle za pokój.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Cudze chwalicie, swego nie znacie,Sami nie wiecie, co posiadacie
Doświadczony żeglarz nie walczy z prądem ani wiatrem, ale pozwala im unosić się w obranym przez siebie kierunku.
Nie ma ludzi, którzy by się lepiej rozumieli, niż żołnierze i księża.
Ci, którzy niedawno podziwiali ich pracę, wytrwałość i zdolności, dziś widzą tylko wyzysk i szachrajstwo.
Połączymy się, a będziemy silni.