
Od nadmiaru rozumu gorzej jest, niż by go wcale nie ...
Od nadmiaru rozumu gorzej jest, niż by go wcale nie było.
Często przyjacielu,
narzędzia piekła prawdę nam podają,
Aby w nas zgubne potem sieci wplątać;
Łudzą duszę pozorem słuszności,
Aby nas zepchnąć w przepaść następstw.
Czasami wystarczy, że powieje wiatr, by objawiła się tajemnica.
Artysta, prawdziwy artysta, a nie przeintelektualizowany młynek mielący automatycznie wszystkie możliwe wariacje i perturbacje, nie powinien bać się cierpienia.
Inną jest rzeczą pokus być przedmiotem, a inną rzeczą pokusom tym ulec.
Jeśli choć jedną dobrą myśl wniosłeś do czyjegoś umysłu, jedno dobre uczucie zaszczepiłeś w czyjeś serce, jedną godzinę szczęścia, rozpromieniłeś smutne, szare życie - spełniłeś zadanie anioła na ziemi.
Ona ma rację, nie skrzywdziłbym jej. Ja tylko wyrzucam za burtę ośmioletnie dzieci.
Odcinanie się od pewnych osób w życiu wcale nie oznacza, że ich nienawidzisz. Oznacza to tylko tyle, że szanujesz samego siebie.
Wniosek: nasza przyszłość to jeszcze ciągle "jeśli", a nie "kiedy".
Kto rzeczywiście pragnie wymyślić coś nowego nie może nie być "szalonym".
Życia przeciekają przez siebie, przeszłość rości sobie prawa do teraźniejszości.