
(...) nie potrafię dziękować, gdy przymieram głodem.
(...) nie potrafię dziękować, gdy przymieram głodem.
Wszystko się kończy. Gatunki wymierają. Przekonanie, że jest inaczej, było tylko zarozumiałością, produktem wybujałego
ego, przekleństwem nadmiernego poczucia własnej wartości.
Wolność bez mądrości i cnoty? To jest zło najgorsze z możliwych.
Kto nie nosi nieba w sobie, darmo go szuka w całym wszechświecie.
Zaniedbanie jest formą maltretowania.
Bylibyśmy często poszkodowani, gdyby spełniły się nasze życzenia.
Kiedy dwoje ludzi się kocha, szczerość jest jedynym rozwiązaniem.
Wyobrażenia ludzi o życiu po śmierci nigdy nie były wyraźne. Ale kiedy teraz księża oraz wierni wymawiają słowa: "żywot wieczny", nie pojawiają się wyobrażenia żadne.
Nie wiem. Nie znam się na... Nie znam się na wojnie, Jaskier.
Umarł przywalony resztkami feudalizmu.
Czasem wydaje mi się, że życie jest podobne do łódki, która płynie pod prąd, nieustannie wracając do punktu wyjścia.