
Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się mówić; pięćdziesięciu, aby nauczyć ...
Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się mówić; pięćdziesięciu, aby nauczyć się milczeć.
Życie- westchnęła Asia. -Takie piękne, a jednocześnie takie ciężkie.
Dwadzieścia lat od teraz będziesz bardziej rozczarowany rzeczami, których nie zrobiłeś, niż tymi, które zrobiłeś. Więc odrzuć cumy. Żegluj z dala od bezpiecznej przystani. Chwyć wiatr w żagle. Eksploruj. Marz. Odkrywaj.
Mózg to jednak paskudny oszust, a przy tym straszliwy despota.
Nawet stojąc w miejscu,
można zabłądzić.
Umiera się nie na jakąś określoną chorobę, lecz na całe życie.
Woda się szybciej nie zagotuje, jeśli będziesz stać nad garnkiem.
Każdy wie, że grypa wprawia w przygnębienie.
Gdy przyszedłeś na świat, wszyscy się cieszyli tylko ty płakałeś,żyj tak, abyś przy śmierci się cieszył, gdy wszyscy będą smutni.
Czyś chrzczony? O, nie, nie. Wszyscy jesteśmy uczciwi ludzie.
Mam na to po prostu ochotę: rozbić ten dzień na złotawe kawałeczki.