
My, wiedzieliśmy, że trzeba umierać publicznie.
My, wiedzieliśmy, że trzeba umierać publicznie.
No, ale ból jest dobry, naprawdę. Dobrze, że istnieje Ból pozwala nam przetrwać, moi mili. Tak, tak! Gdyby nie ból, wkładalibyśmy ręce do ognia, i chociaż klniemy, gdy przy wbijaniu gwoździa uderzymy się młotkiem, tylko dzięki temu nie tracimy palców!
Kiedy przestaniesz walczyć z prądem, którego i tak nie da się pokonać, możesz pogodzić się z tym, co jest, odpocząć i pozwolić, by rzeka życia zawiodła cię w miejsce, w którym przyniesiesz światu największy pożytek.
Życie to jest boks. Ważne nie to, jak mocno potrafisz uderzać, ale to, jak mocne uderzenia potrafisz przyjąć i nadal iść do przodu.
Życie jest zbyt krótkie, by tracić czas na pustostan. Lepiej jest zrobić coś co ma znaczenie, nawet jeśli to nie zawsze przyniesie ci sukces.
Stwórz przyczynę, nastąpi skutek.
Gwardziści pojawili się na końcu korytarza. Szli ostrożnie, jak wypada ludziom, którzy niedawno spotkali Motyl.
Czasami trzeba zrobić coś, co nie jest moralne, lecz wiemy, że jest właściwe.
Nie przejmuj się kilkoma dodatkowymi kilogramami. Grubych ludzi jest trudniej uprowadzić.
Kiedy zauważysz w kimś coś pięknego, powiedz mu. Tobie zajmie to kilka sekund, a w nim może zostać do końca życia.
Co może być gorszego od przeżycia horroru? Patrzeć, jak mu się zaprzecza.