
Anioł, który spadł z nieba i musiał nosić wielkie buciory, ...
Anioł, który spadł z nieba i musiał nosić wielkie buciory, aby nie ulecieć i zostać wśród nas...
Obojętność jest jak lód polarny na biegunach:zabija wszystko.
Ojczyzna stoi jedynie ofiarą i poświęceniem jej synów!
Ja się nie zmieniłam, wciąż jestem taka sama, ale nie chodzę już tam, gdzie mnie nie chcą, nie dzwonię do tych, którzy nie odbierają, nie piszę do tych, którzy mi nie odpowiadają i odchodzę z miejsc, gdzie nie jestem mile widziana
Kłopot, którym się dzielisz, to kłopot o połowę mniejszy.
Skoro i tak skaczę w piekle, to mogę po drodze zaszaleć
Przeżyte chwile nie giną. Nie wiemy nigdy, kiedy wypłyną z dalekiej przeszłości,
by nałożyć się na to, co przeżywamy obecnie.
Nie pozwól, aby wczoraj
zabrało ci za dużo dzisiaj.
Przyszłość jest równie niezmienna, co przeszłość.
Bo to właśnie jest piekło – ciągłe powtarzanie.
- Młoda damo, czy mogę służyć chusteczką. Pani płacze.
- Och, rzeczywiście. Widzi pan, a ja myślałam, że się śmieję. Jak bardzo można się pomylić.