Gdy koło fortuny wynosi kogoś na szczyt, droga potem wiedzie ...
Gdy koło fortuny wynosi kogoś na szczyt, droga potem wiedzie tylko w jedną stronę.
Można z tym walczyć, ale kiedy śmierć mocno chwyci ofiarę, nic nie da się na to poradzić.
Najdziwniejszymi sposobami zbrodnia zawsze na jaw wychodzi.
Życie jest za krótkie, żeby je planować.
(...) jest tutaj po to, aby być tam, gdzie ona.
Może rzeczywiście dopiero po ciężkim kryzysie człowiek poznaje siebie naprawdę, może trzeba dostać w kość, żeby zrozumieć, czego właściwie chce się od życia.
Śmierć zawsze uważałem za coś w rodzaju literackiego konceptu.
Czemu zwątpiłeś, małej wiary?
Nie jestem fatamorganą, nie jestem złudzeniem, jestem rzeczywistością.
Żegnaj świecie, żegnaj przytomności, żegnaj światło, żegnaj śmierci, witaj eterze.
Stawianie własnego zaślepienia wyżej od prawdy jest cechą umysłowości niewolników. Kiedy umysły nasze
są wolne, czujemy się zagubieni.
Do rozruszania naszej zamierającej żywotności potrzebujemy albo jakiejś mrzonki, albo czyjejś władzy, albo sankcji mędrców. Musimy zdać sobie sprawę, że póki bronimy się przed prawdą i szukamy jakichś hipnotycznych bodźców, póty nie jesteśmy zdolni rządzić się sami.