
Jak się komuś powtarza na okrągło, że jest świnią, to ...
Jak się komuś powtarza na okrągło, że jest świnią, to zaczyna chrząkać!
Życie jest pościgiem za czymś, co chcielibyśmy ścigać w nieskończoność.
Grzeczność jest jak poduszka powietrzna:niby nic w niej nie ma, a jednak z nią wygodnie.
A więc to znaczy, że nie żyje.
Co dziwne, kiedy wypowiadałem
te słowa, nie wydarzyło się nic.
Świat nie miał się wcale gorzej
niż zwykle. Pogrążony w tym samym,
odwiecznym śnie, niszczał sobie jak zawsze.
Łatwo jest potępić, zniszczyć
i zdeptać człowieka. Trudniej jest
poświęcić mu swój czas, podać dłoń
i pomóc zrozumieć istotę jego błędu.
Wczoraj było do dupy, dzisiaj jest do dupy, jutro pewnie też będzie do dupy. Czyżby upragniona stabilizacja?
Siła rodzi się z przymusu, a umiera z wolności.
Jeżeli ktoś żyje według zaleceń lekarza, żyje nędznie.
Obsceniczność wojny: intymność wzajemnie przelanej krwi, lubieżna bliskość, oko w oko, dwóch żołnierzy zarzynających się nawzajem.
Życie nie jest niczym innym jak wymianą zapachów.
Jakie piękne jest życie i jakie smutne!
Jak ulotne, bez przeszłości i przyszłości, zamknięte w bezgranicznym teraz!