
W czarnej nocy duszy jest zawsze trzecia nad ranem.
W czarnej nocy duszy jest zawsze trzecia nad ranem.
Jaki jest sens wiecznego życia, jeśli ma to być życie bez miłości?
Wszyscy skrywamy w najgłębszych zakamarkach duszy jakiś sekret.
Pod koniec dnia, pod koniec roku, spójrz wstecz i pomyśl sobie: było różnie. Bywało źle. Bywało może nie tak znowu najgorzej? Chyba dałam radę. Chyba dałem radę. Żyję. Nie zawiodłem przesadnie najbliższych. Nadal utrzymuję się na powierzchni. Pomogłam. Zadzwoniłem. To proste rzeczy, ale to z prostych rzeczy złożona jest codzienność. I gdy codzienność wywołuje w Twojej głowie spokój, to wtedy żadne „jutro” nie jest straszne. Właśnie takiego „wczoraj” Ci życzę.
Jeśli nie chcesz, żeby ci mówiono, że jesteś głupcem, nie zachowuj się jak głupiec.
Życie to raj, do którego klucze są w naszych rękach.
Serce bowiem, które szuka, czuje
tylko, że mu czegoś brak, lecz gdy
coś traci, nie może już żyć bez tego.
Wie pan, wszystko jedno czy ma się przed sobą sto lat, rok czy tydzień, zawsze ma się przed sobą wszystko.
Ludzie siedzą latem do późnego wieczora i palą papierosy, szepczą, snują marzenia i wiedzą w głębi serca, że nic ich lepszego w życiu nie spotka.
Człowiek nigdy nie wie, gdzie tkwi niebezpieczeństwo, dopóki go nie odkryje.
Jeśli zabijesz człowieka
niechcący, będzie tak samo
martwy jak wtedy, gdy zrobisz to celowo.