
Ciemno - tak jak zawsze. To nie noc, to wiecznie ...
Ciemno - tak jak zawsze. To nie noc, to wiecznie trwająca ciemność.
Chętnie wezmę winę na siebie, jeśli tylko zdołamy ją oddać przeszłości.
Konflikt tkwi nie w obiektywnej rzeczywistości, lecz w umysłach ludzi.
Ogarnięci chorobą nie umieją liczyć. Nałóg trzyma ich w garści.
„Gdybym tylko mógł wziąć roczny urlop od wszystkiego, kupić przyczepę, podróżować z tobą po całym świecie, dobrze jeść, pić i tak spać z tobą przez wszystkie noce, a rankiem wstawać powoli, dojrzeć przez okno jakiś las, spacerować wokół jeziora, położyć się w trawie, zmrużyć oczy w słońcu; tylko rok, a potem byłbym gotów wrócić i już nie prosiłbym o nic więcej dla siebie. Nie mam żadnych pretensji do życia, tylko żeby czasami zwolniło ten ucisk na szyi. Żeby tylko pozwoliło trochę żyć.”
Wątpliwości to cień wiary. Jeśli nie masz zdolności, by wątpić, nie możesz wierzyć.
Może rzeczywiście dopiero po ciężkim kryzysie człowiek poznaje siebie naprawdę, może trzeba dostać w kość, żeby zrozumieć, czego właściwie chce się od życia.
Nie zajmuj się problemem, tylko rozwiązaniem.
Los […] jest bardziej okrutny niż obozowy kat.
Kto umiera, płaci swoje długi.
A praktyka, jak wiadomo, jest najlepszym kryterium prawdy.