Jedyne życie, które ma sens, to życie towarzyskie.
Jedyne życie, które ma sens, to życie towarzyskie.
Drepczę po śladach z przeszłości. Kręcę się w kółko niczym szaleniec. Na oślep. Na drżących nogach, jak małe dziecko, próbujące za wszelką cenę złapać równowagę. Próbując za wszelką cenę uchwycić się czegoś stabilnego. Czegoś, co bezpiecznie przeprowadzi je przez życie albo chociaż pozwoli na pierwszy bezpieczny i pewny krok.
Świat nazywał go egoistą, bo nie ciągnął z niego korzyści.
Praca jest solą życia.
Spotkałem wielu ludzi będących najwyraźniej śpieszącymi się gdzieś. Rzadko kiedy jednak spotykałem takich, którzy wiedzieli, dokąd tak naprawdę zmierzają.
Lepszy w domu groch, kapusta, niż na wojnie gąska tłusta.
Nie byłem stworzony do myślenia. Byłem stworzony do jedzenia.
Szczerego serca nikt nie odtrąci.
Optymista ogłasza, że żyjemy w najlepszym ze wszystkich możliwych światów, a pesymista obawia się, że to może być prawda.
Świat trzepocze niczym skrzydełka owadów...
Ludzie są nieszczęśliwi, kiedy żyją tylko dla siebie.