Wie pan, nawet fuck nie znaczy już dzisiaj tego, co ...
Wie pan, nawet fuck nie znaczy już dzisiaj tego, co kiedyś. Szkoda w zasadzie.
Nieważne, co artysta robi, ale to, kim jest.
Powinieneś uważać, (…) bo jeszcze śmierć dogonisz.
O ile istnieje niebo na ziemi, to jest ono na pewno w szczęśliwym małżeństwie.
Przyjrzyj się temu, co dziś nazywasz problemem, katastrofą albo kryzysem, i zadaj sobie następujące pytanie: Czy za pięć lat będzie to miało jakieś znaczenie? Odpowiedź najczęściej brzmi: „nie”. […] Zbyt często zadręczamy się błahostkami.
Pisanie dziennika jest chorobą.
Niemożliwe jest przebaczyć komuś, kto wyrządził nam zło, jeżeli to zło nas poniża. Trzeba myśleć, że nas nie poniżyło ale odsłoniło nam prawdziwy nasz poziom.
Oczy zakochanych widzą ostrzej niż oczy Boga, ale często zbyt ostro.
Jak będziesz siedział zbyt długo w tej dziurze, dziura zamieni się w grób.
Ósma rano w sobotę to jak minus trzecia rano w normalny dzień...
Niewiele jest rzeczy gorszych, które mogą dotknąć człowieka, niż poważna choroba. Ale jedna jest. To cierpienie przy świadomości, że istnieje skuteczny lek, ale jest niedostępny lub zbyt drogi.