
Nie wchodź w niejasną rolę z życiem, które zdziera z ...
Nie wchodź w niejasną rolę z życiem,
które zdziera z nas nasze maski.
Ustalone wzorce niemożliwe do adaptacji, nieelastyczne, tylko proponują lepszą klatkę. Prawda jest poza wszelkimi schematami.
Już serce jej wyschło; zresztą ona sama nie jest pewna, czy ma serce.
Nie ten kto z tobą tańczy, nie ten, który się śmieje. A ten kto z tobą płacze, jest twoim przyjacielem.
Życie – to jeszcze raz móc odetchnąć. Reszta nic nie znaczy.
Łzy, które ronimy w snach, są naszymi jedynymi autentycznymi łzami w życiu.
Nasi śmiertelni wrogowie nie zdają sobie sprawy, że posiadając ich mamy dla kogo żyć.
Ile kto ma cierpliwości, tyle ma mądrości.
Nim w ogóle się połapiemy, na czym polega życie, już jesteśmy w jego połowie.
Przeklęta niech będzie logika.
Ból jest ojcem mądrości, miłość matka.