Przyczyny są zawsze obiektywne, zewnętrzne, polityczne, występują w splotach.
Przyczyny są zawsze obiektywne, zewnętrzne, polityczne, występują w splotach.
Życie ma jedną zasadę, chcesz czy nie, musisz dawać radę.
Niektórzy ludzie są starymi duszami od samego początku – ich spojrzenie jest zawsze skierowane w głąb. Inni walczą, krzyczą i płaczą, stawiają opór, z pewnością pragmatyk prawdopodobnie raczej poetą, są zawsze z nami, tu i teraz, na zewnątrz, płoną i opadają jak gwiazdy strzelające.
Wartości...
bo każdy ma inne.
Czasem trzeba się wyciszyć i nie mówić nic. Być oszczędnym w słowach i wszystko poukładać. Jak książki. Bo nic tak bardzo nie relaksuje jak spokój, który tak się różni od głupiego pierdolenia...
(Robert Wysokiński z książki "Znaki na niebie")
Tempora mutantur et nos mutamur in illisczasy się zmieniają i my zmieniamy się wraz z nimi.
Jim westchnął ciężko jak dentysta zmartwiony stanem uzębienia pacjenta.
Społeczeństwo działa na zasadzie zasobów odnawialnych: pokolenia giną, lecz ludzie są wiecznie młodzi. Na starość się umiera, ale na śmierć się nie kończy, bo śmierć jest początkiem nowego pokolenia.
Zmarłych należy wspominać tylko dobrze.
Ludzie robią dziwne rzeczy, zanim umrą.
Inni widzą tylko fasadę i nie są w
stanie odgadnąć, co się za nią kryje.