
Życie – dożywotnia kara śmierci.
Życie – dożywotnia kara śmierci.
Nie mam już cierpliwości do pewnych rzeczy, nie dlatego, że stałam się arogancka, ale po prostu dlatego, że osiągnęłam taki punkt w moim życiu, gdzie nie chcę tracić więcej czasu na to, co mnie boli lub mnie nie zadowala. Nie mam cierpliwości do cynizmu, nadmiernego krytycyzmu i wymagań każdej natury. Straciłam wolę do zadowalania tych, którzy mnie nie lubią, do kochania tych, którzy mnie nie kochają i uśmiechać się do tych, którzy nie chcą uśmiechnąć się do mnie.
Jeśli chcesz być szczęśliwy, musisz nauczyć się cierpieć. Jeśli czegoś nie można poprawić, lepiej to przecierpieć.
Słabość jest podwójnie słaba, gdy nachodzi człowieka po raz pierwszy.
Alimenty - tarapaty taty.
Ludzie gromadzą obrazy, wydaje im się, że wchodzą w ich posiadanie, i tylko to się liczy.
Mój ojciec zawsze mi mówił - powiedział Marden - że najwspanialszą rzeczą, jaką może zrobić człowiek na tym świecie, jest zrobić tak dużo jak się da
z materiału, który nam dano. To właśnie jest sukces i nie ma żadnego innego.
Płomień gniewu opada, powoli przygasa.
Rany się goją. Kiedy jednak pozwalasz,
żeby tak się stało, umiera też część twojej duszy.
Potykam się o słowa i jestem zaskoczony, że opuszczają usta we właściwym porządku.
Ci, którzy wiedzą o czym mówią nie potrzebują Power Pointa.
Któż nie chciałby stać się przez szczęście głupszy, zamiast być mądrzejszy przez szkodę.