
Ale zawsze miałam poczucie, że zawadzam.
Ale zawsze miałam poczucie, że zawadzam.
Czas we śnie jest tajemnicą, bywa bardzo względny.
Wygląda na to, że cnotę poczciwego Czeczota ocaliła wyłącznie pusta sakiewka.
Teraz natomiast wiedziała,
że tragedią będzie żyć dalej i
znosić te długie lata samotności.
Miał sumienie jak kalkulator, im bardziej mnie stłukł, tym droższy prezent dostawałam.
Silni ludzie nie spychają innych w dół. Oni pomagają innym wspiąć się do góry.
Nawet czyny nieprzyzwoite można wykonywać jak należy.
Czas na małe co nieco.
Zdziwił mnie, zawsze się dziwię, spotykając ludzi nielubiących psów.
Może byłam starsza od siebie samej?
To nie byli źli ludzie. Oni się po prostu lepiej ubierali.