Nie wiem, czy jest gdzieś limit cierpień przypadający na jednego ...
Nie wiem, czy jest gdzieś limit cierpień przypadający na jednego człowieka. Podobno dostajemy ich tyle ile jesteśmy w stanie udźwignąć.
Mur dzielił ludzi i po to był postawiony; nie umiem tego krócej wyrazić.
Życie to nie dni, które minęły, ale te, które zapamiętaliśmy. Istnieje tylko tyle życia, ile w nas samych zachowało się wspomnień.
Jego głos daje poczucie bezpieczeństwa wreszcie czuje się zakotwiczona w teraźniejszości.
Zwycięstwa, którymi się z nikim nie dzielimy, wymagają od nas wielkiej kultury.
Kiedy łamiesz zasady,
łam je mocno i na dobre.
Przyzwyczajenie przezwycięża się przyzwyczajeniem.
Trudniej jest się starzec, niż umierać,bo jednorazowa ofiara mniej kosztujeod powolnego zrzekania się każdego dobra po szczególe.
Walka wyostrza spojrzenie ... ale czasem ukazuje wydarzenia w niewłaściwej perspektywie.
[...] nic w życiu nie jest dane raz na zawsze.
Pewnego dnia pisanie powieści będzie równie zwyczajne, jak dawniej było ich pisanie.