
Ćwiczę bycie miłym, a nie stawianie na swoim.
Ćwiczę bycie miłym,
a nie stawianie na swoim.
Z trudem przypominam sobie me ponure życie nim cię poznałem.
Wola życia to zwykła nadzieja, że coś się nam może jeszcze ciekawego przydarzyć.
Postanowiłem, że nie poddam się temu tragicznemu procesowi nabywania rozsądku.
Bo czasem siadam i czuję, że już nie mam siły, że to wszystko mnie przerasta i nie wiem co mam dalej robić.
Bliskość śmierci zawsze sprawia, że staramy się żyć lepiej.
Wówczas dopiero będziemy szczęśliwi, kiedy uświadomimy sobie swoją rolę, choćby najskromniejszą.Wówczas dopiero będziemy mogli żyć w spokoju i umrzeć w spokoju, gdyż to, co daje sens życiu, daje także sens śmierci.
Czasami jedno słowo narobi więcej szkód niż tsunami.
Młodości zarzuca się często, że wierzy, iż świat zaczyna się dopiero od niej; ale starość wierzy jeszcze częściej, iż świat kończy się razem z nią.
Życie jest jak rzeka, nigdy nie wiadomo, co nas spotka za kolejnym zakrętem, czy to będą spokojne wody, czy bystre prądy. Trzeba umieć płynąć z prądem a jednocześnie stawiać czoła wyzwaniom. Jedno jest pewne - rzeka nigdy nie płynie wstecz.
Starość jest cierpliwa, uważna. Czasem widzi więcej niż zapalczywa, rzutka młodość.