Bo nie zawsze się żyje, jak by człowiek chciał, tylko ...
Bo nie zawsze się żyje, jak by człowiek chciał,
tylko jak się musi. Człowiek życia sobie nie
wybiera, życie samo wybiera człowieka wedle
swojej woli, kto mu do czego potrzebny
Nie ważne, czy dana osoba jest fizycznie przy tobie, czy nie- liczy się miłość.
Są dni, gdy chciałabym przeżyć życie wstecz, tak jak cofa się taśmę.
[...] płomień jest analogowy, nijak go cofnąć kliknięciem myszy.
Liczą się nie lata w twoim życiu, ale życie w twoich latach.
Nie odezwała się ani razu. Nie znam przyczyny. Być może oboje boimy się odezwać. Być może żadne z nas nie chce usłyszeć, że druga osoba nie chce rozmawiać. A może każde z nas jest zbyt dumne i nie chce wyjść na tego, który desperacko szuka kontaktu. Może po prostu jej nie zależy? Tak to już bywa. Mija tydzień bez kontaktu, potem miesiąc i nagle przerwa robi się tak długa, że głupio jest chwycić za słuchawkę. A więc nie dzwonię.
Wszyscy mamy w sobie światło i mrok. Ale ani światło, ani mrok nie mogą cię wybrać. To ty podejmujesz wybór.
Historia to uzgodniony zestaw kłamstw.
Wszystko się kończy. Gatunki wymierają. Przekonanie, że jest inaczej, było tylko zarozumiałością, produktem wybujałego
ego, przekleństwem nadmiernego poczucia własnej wartości.
Źle jest po omacku dobijać się do życia.
Gdzie wiele wolności tam też wiele błędów. Pewnym pozostaje, że droga obowiązku jest wąska.