Nie ma przypadkowych spotkań i ludzie też nie stają na drodze naszego życia, ot tak. Każdy człowiek zostaje nam dany po coś, aby czymś nas ubogacić, dopełnić, coś pokazać czy uświadomić. Poprzez ludzi dostajemy od życia tysiące szans na to, aby stać się lepszym człowiekiem lub aby temu człowiekowi pokazać coś, czego on do tej pory nie dostrzegł.
Wolność - to oddech życia.
Tak mocno krytykujemy egoizm, ale któż z nas nie jest choć w niewielkim stopniu egoistą?
Teraźniejszość, choć jest owocem przeszłości, a nosi w sobie przyszłość, jest jednak zawsze w wieczności - zawsze w wieczności, jako punkt przecięcia się czasu i ponadczasowości wiary i przy całkowitej wolności zarówno w stosunku do przeszłości jak i do przyszłości.
Rozrywek nigdy za wiele, a spokojne życie odbiera mi inwencję i dobry humor.
Wmawiam sobie, że to był tylko zły sen, i oddycham. Oddycham po to, żeby się upewnić, że jeszcze żyję, ponieważ to wcale nie wygląda na życie.
Niektóre rzeczy dają więcej przyjemności, kiedy nie jest się na nie przygotowanym.
W apatii jest wolność, dzikie, odurzające wyzwolenie, którym prawie można się upić.
Nie jestem fatamorganą, nie jestem złudzeniem, jestem rzeczywistością.
Umarli pozostają młodzi.
Życie to nie problemy, które mają być rozwiązane, ale rzeczywistość, którą należy doświadczyć.
