I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
Grunt nie przywiązywać się
do niczego. Do czego się
przywiążesz, to chciałbyś
zatrzymać. A zatrzymać w
życiu nie można nic.
Starość nie jest dla mnie więzieniem, w którym siedzi się w odosobnieniu, lecz balkonem, z którego widać dalej.
Ignorancja jest matką paniki, wiedza - matką spokoju.
Błądzę w ciemnościach wspomnień i w rezultacie mylę się w rzeczach bardzo zasadniczych.
Śmierć nie czeka na nikogo,
a jeśli czeka, to niezbyt długo.
Wierność to tylko brak okazji.
(...) jego filmy to abecadło postrzegania.
Choć życie jest nieprzewidywalne, może jednak zmienić się na lepsze, a marzenia, z których utratą już się pogodziliśmy, mogą jeszcze się urzeczywistnić.
Nasze szanse rosną, jeśli uwierzymy, że zasługujemy.
Z trudem przypominam sobie me ponure życie nim cię poznałem.
Nie jesteśmy istotami ludzkimi na duchowej podróży. Jesteśmy istotami duchowymi na ludzkiej podróży. Każdego dnia jest nową okazją, aby zmienić życie na lepsze. To nie jest kwestia posiadania czasu, ale kwestia priorytetów.
