Bóg myśli w geniuszach, marzy ...
Bóg myśli w geniuszach, marzy w poetach - a w pozostałych ludziach śpi.
To co my nazywamy przypadkiem, jest być może logiką Bożą.
Chrystus ciągle się odradza w wybranych ludziach i ciągle bywa w nich umęczony.
Bóg jest tak wielki, że nie możemy Go pojąć, a mimo to jest tak mały, że mieszka w naszych sercach.
Jak łania pragnie wody ze strumieni, tak dusza moja pragnie Ciebie, Boże!
Bóg jest wszędzie. W każdym krańcu świata. W każdym domu. W każdym sercu. Nie ma miejsca, gdzie Bóg by nie był. Nie ma serca, którego Bóg by nie mieszkał. Każda podróż jest podróżą do Boga. Każda miłość jest miłością do Boga. Każdy człowiek jest obrazem Boga.
Bogu nie zależy na naszym kościele ani na naszych obrzędach. Zależy Mu na naszych sercach. Jeśli nasze serce jest z Nim, reszta nie ma znaczenia.
Nigdy nie traci się czasu, gdy czeka się na Boga.
Chrystus to jest najgorsze w tobie. Czeka, aż mu przebaczysz.
I wszystko jest nieszczęśliwe, bo nawet kto szczęśliwy, to przed Bogiem nieszczęśliwy.
Kto z nas może powiedzieć, że Pismo św. psalmy, hymny uwielbienia Bożego stały się dlań żywą mową serca, że cisną mu się na usta, gdy przestaje rozumować i pozwala ustom mówić to, czego serce jest pełne? W zasadzie żywimy się soczewicą i wodą, podczas kiedy w Piśmie św. daruje nam Bóg stągwie wybornego wina.